Dzienniki Tymochowicza: część druga. Słyszałem wiele opowieści o tzw. dołkach. Teraz sam jednej z tych opowieści doświadczam. Nie przyjmuję do wiadomości, że mogę nie wyjść z tej czy innej celi po poniedziałku, przyjmuję wszystko co się dziej
Dzienniki Tymochowicza - część 1Zabrali mi wszystko. Nie zdążyłem do nikogo zadzwonić. To była pierwsza noc mojego koszmaru, spędzona w celi na komisariacie Komendy Stołecznej na tzw. dołku. Na Komisariacie, w którym wielokrotnie zgłaszałem wc
Dzienniki Tymochowicza 💥 Słowo Wstępne:Mam pragnienie, by niczego nie ubarwiać ani nie robić z moich tekstów twórczości literackiej, wręcz chciałbym, aby było jasne, że nie chcę uprawiać żadnej twórczości artystyczno- literackiej chcę Wam odd