– Nie wstydzę się o tym mówić. Każdy z nas się modli, by nie było żadnej sytuacji, po której kibice wylewają na nas wiadro pomyj. Mam kolegów sędziów w innych dyscyplinach i są przerażeni tym, co się dzieje – przekonuje w podcaście „Znamy się z żużla” sędzia Krzysztof Meyze, który w ostatnim czasie padł ofiarą hejtu ze strony kibiców. Arbiter i jego rodzina musieli mierzyć się z wyzwiskami i groźbami.